Ponownie wpuściłem dziewczynie dym na co skrzywiła się a ja zacząłem się śmiać.
- Dobra nie będę Ciebie uczyć bo jeszcze coś ci zrobię - zaśmiałem się
- Nic mi się nie stanie - odparła
- Tylko płuca, serce i w ogóle narządy - odparłem
Wyrzuciłem peta na ziemię uśmiechając się.
Bianka?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz