Dobrze wiedziała, że to głupia stypulacja, no ale co mogłam zrobić, każdemu się zdarza czasem się zgubić, a może tylko mi,westchnełam głośno spuszczając wzrok.
-Co ci...zapytał chłopak.
-Nic..myślę tylko nad czymś.
-Nad czym ?
-Nad swoją głupotą.
-Co ?
-No bo, tylko ja jestem takim mistrzem by się zgubić...odparłam śmiejąc się z własnej głupoty.
Krystian
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz