Uśmiechnełam się patrząc na niego.
-Nie wiem, czy wierz ale kocham motory.
-No to tym bardziej powinnaś, chcieć jechać.
-I chcę.
-To wskakuj.
Wsiadłam na motor, tuląc się do chłopaka.
-Trzymasz się.
-Tak.
-No to w drogę...zaśmiał się ruszając, po nie długiej chwili byliśmy nad jeziorek, weszłam na most patrząc na o świetnie.
-A mówiłam,że jest piękne.
-No mówiłaś.
-Lubisz pływać ?
-Może a czemu pytasz.
-No tak tylko....zaśmiałam się.
Staff
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz