Spojrzałam na niego, a potem na to co palił.
-Nie rozumiem.
-Czego ?
-Co w tym jest fajnego.
-Smak i nie tylko
-Co ma znaczyć nie tylko.
-Nie ważne.
-Ale.
-Nie musisz wiedzieć.
-Ej czuję się jak dziecko.
-A nie jesteś nim.
-Nie mam 19 lat, nie traktuj mnie jak szczyla...mruknęłam.
Krystian
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz