Gdy usłyszałam jego głos znieruchomiałam moja ręka zaczęła się trząć a serce szybciej biło
- zostaw mnie idioto nie zbliżaj się do mnie - krzyknęłam przez słuchawkę
Rozłączyłam się szybko wyjęłam kartę z telefonu i ją złamałam nie chciałam go widzieć ani nic....
Wróciłam do swojego domu tam się pozamykałam drzwi, okna... Usiadłam na kanapie i się powoli uspokojałam bałam się go i to strasznie, bałam sie broni nie wazne cemu..
Staff?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz