-Dziękuje ci Staff...- powiedziałam.
-Nie dziękuj.-odpowiedział.
-Jak mogę ci się odwdzięczyć?
-Po prostu daj mi numer twojego telefonu...
Następnego dnia poszłam z Azorem do weterynarza i dowiedzialam się że nie wiele brakowała by pies zdechł... powiedziałam to Staffowi .
-I jak? Dobrze że poznaliśmy się przez przypadek?-powiedział
Staff?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz