- Głupek - mruknęłam pod nosem gdy odjechał
Weszłam do środka i przywitałam się z piechami.
- No to dzisiaj w nocy mnie nie będzie - powiedziałam do nich
Przebrałam się w czarną sukienkę:
Założyłam do tego wysokie szpilki i pojechałam taksówką do tego klubu. Rozglądałam się za chłopakiem. Nie widziałam go nigdzie więc podeszłam do baru i wzięłam sobie sprite z alkoholem.
Nikodem?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz