Spojrzałem na nią
- no dobra poznasz ja jak tak bardzo chcesz - powiedziałem
- aleprzecież - powiedziała zaskoczona
Poszłem na parkiet z skąd wzięłem dziewczynę
- Ashley to jest dziewczyna Lena, Lena to moja znajma Ashley - zaśmiałem sie
Pocałowałem dziewczynę w czoło tuląc ją mój brat zabrał ją do tańcza
- masz przedstawiłem ją ci
Ashley ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz