Spojrzałam na chłopaka i uśmiechnęłam się.
- Oj tam czepiasz się tej dziewczyny - odparłam śmiejąc się.
- A no wiesz ona mi ciągle mówiła, że umie jeździć, ale podejrzewałem, że ona sobie żartuje tylko - westchnął cicho.
- Dziewczyna musiała być w tobie zakochana i tyle - zauważyłam
- Nie rozśmieszaj mnie Natalie.
- Dobra zmieńmy temat przyjacielu. - zaproponowałam.
- Dlaczego nauczyłaś się jeżdzić na desce? - spytał mnie.
- ponieważ założyłam się z bratem i przegrałam zakład. I przez dwa lata mnie uczył. Ale teraz zmieńmy temat. Na jakiej gitarze grasz?
( Dylan ? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz