-Akustycznej i elektrycznej
-Jenda ci nie wystarczyła
-Jak byłem mały chciałem grać na elektrycznej. Wtedy ojciec powiedział mi, że nie ma mowy dopuki nie nauczę się grać na akustycznej i jestem mubwdzięczny bo częściej z niej korzystam. Głównie na podrywa- uśmiechnąłem się
-Skromnyś. I to niby działa
-No wiesz jak zagrasz i zaśpiewasz dziewczynie to w prawie 100% działa
-Nie zgodziłabym się
-Czyli mam to wziaść jako wyzwanie? Niedaleko kieszkam możemy pójść po moją gitarę. Sama ocenisz
Natalie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz