Zaśmiałam się patrząc na niego.
-Możesz zdjąć.
-Co takiego zapytał.
-Pierścionek...zaśmiałam się.
-Ej no.
-No wierz, ja mam spodnie, bluzkę podkoszulkę a i bluzę dobrze,że jej nie zdjęłam.
-Byłaś przygotowana.
-Tak...odparłam zdejmując bluzę.
-Czyli to zdejmujesz.
-Tak...grasz czy wymiękasz zapytałam.
Staff
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz