Pokręciłam delikatnie głową, i wypiłam napój.
-I co czujesz się jakoś inaczej.
-Tak odparłam.
-Serio ?
-Ha ha żartowałam głąbie.
-Dzięki.
-Spoko.
-To co robimy zapytał.
-Nie wiem ja to był, z miłą chęcią spodnie ubrała.
-Całkiem zapomniałem,że ich nie masz...zaśmiał się.
-No widzisz, a ja tak trochę zamarzam...odparłam patrząc na niego.
Staff
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz